Anna Dereszowska ostrzega przed znaną firmą. Straciła znaczącą kwotę!

Anna Dereszowska opublikowała informację o tym, że – najprawdopodobniej – straciła bardzo dużą kwotę.

Po bezskutecznej próbie kontaktu z ową firmą, aktorka postanowiła ostrzec innych.

 

https://www.instagram.com/dereszowska/

 

Anna Dereszowska Cinkciarz.pl

Aktorka przyznała, że długo myślała nad podaniem tej informacji publicznie. Finalnie jednak postanowiła ostrzec innych.

 

Długo zastanawiałam się nad publikacją tej informacji. Ale w obliczu sytuacji, w której wciąż wiele osób codziennie może być narażonych na nieuczciwe praktyki a w konsekwencji być może utratę środków uznałam, że powinnam to zrobić.

 

Spłacając kredyt hipoteczny w walucie obcej przez kilka lat korzystałam z usług największego w tej części Europy kantoru internetowego.

 

Tragiczne informacje od córki Anny Dereszowskiej! „wiadomość, w którą nie da się uwierzyć”

 

Dalej wyjaśniła, że ponad półtora miesiąca temu wpłaciła pieniądze do tego internetowego kantoru. Jednak do tej pory ich nie odzyskała:

 

5 listopada br. wpłaciłam na konto Cinkciarz.pl bardzo znaczącą dla nas kwotę polskich złotych celem wymiany na euro. Do dnia dzisiejszego te pieniądze do mnie nie wróciły. Kontakt z firmą jest bardzo utrudniony, a na wezwania do zwrotu wpłaconych środków nie odpowiada.

 

Anna Dereszowska wiele razy dzwoniła do „Cinkciarza” i oczekiwała nawet 9 godzin na połączenie – jednak się nie dodzwoniła.

 

Natomiast Cinkciarz.pl, z którym weszłam już na drogę sądową, wzywam do uczciwego zakończenia sporu ze mną oraz innymi poszkodowanymi.

– napisała.

 

Problemy Cinkciarz.pl

Pod postem Anny Dereszowskiej dopisał się Maciej Zakościelny:

 

Jestem w tej samej sytuacji @dereszowska – dostałem informację że do końca roku oddadzą pieniądze wszystkim z odsetkami.

– przyznał aktor.

 

Niestety osób mających problem z firmą Cinkciarz.pl jest znacznie więcej:

 

Współczuję również dołączyłam do grona okradzionych na znaczną kwotę od połowy października nie rozumiem dlaczego na ich konta wciąż można wpłacać pieniądze

 

My czekamy od 16.10…. pierwszy tydzień bardzo przeżywałam… Nikomu nie życzę, czekać na własne pieniądze…

 

Dziękuję za opublikowanie tego postu. Jesteśmy w podobnej sytuacji.

 

Ja czekam już od września to było tylko 1000 euro ale niestety mojej mamy i teraz ja muszę to oddać,oni chcą ugody żeby nikt ich nie ścigał a później się zwiną i tyle będzie,szkoda że tak o tym cicho i właśnie najgorsze jest to że ta strona dalej działa..

 

Na koniec Anna Dereszowska przekazała, że po „zagrożeniu” publikacją tego posta, firma Cinkciarz.pl zaproponowała jej zawarcia ugody z odroczonym terminem spłaty.

 

https://www.instagram.com/dereszowska/
https://www.instagram.com/dereszowska/
https://www.instagram.com/dereszowska/
https://www.instagram.com/dereszowska/
https://www.instagram.com/dereszowska/

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Anna Dereszowska (@dereszowska)