Wydawać, by się mogło, że obecnie mamy większą przejrzystość i „ustawianie się” prezesów różnych spółek jest już znacznie utrudnione.
Tymczasem wieloletni – a właśnie zdymisjonowany – prezes PKP LHS na koszt firmy wiódł naprawdę luksusowe życie.
Prezes PKP LHS
PKP LHS to PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa spółka z o.o. która realizuje następujące zadania:
- Zarządzanie infrastrukturą linii LHS w tym infrastrukturą stacji kolejowych, budynków i budowli zlokalizowanych wzdłuż linii kolejowej nr 65
- Transport towarów w ramach usługi trakcyjnej oraz usługi dodatkowe, wiążące się z przewozami towarów
- Świadczenie usług trakcyjnych
– czytamy na stronie firmy.
Jeszcze do niedawna prezesem spółki był 66-letni Zbigniew Tracichleb.
Luksusowe życie prezesa PKP LHS
Za czasów swojej prezesury Tracichelb najprawdopodobniej załatwił pracę swojej córce w innej spółce PKP – Centrum Szkoleniowe Natura Tour. „Pomagał” także zięciowi, bo firma gdzie pracował mężczyzna wygrywała różne przetargi.
Jednak największe zdziwienie budzą wydatki na rozrywkę. Prezes PKP LHS organizował spotkania biznesowe, które kosztowały nawet 300 tysięcy złotych. Nie żałował też na imprezy integracyjne – organizowane przez spółkę, gdzie pracowała jego córka:
W wyróżnionym hotelu Duo Spa Janów Lubelski spółka przez trzy lata zamawiała usługi za odpowiednio: 1,4 mln zł, 1,9 mln zł oraz 705 tys. zł z w pierwszym kwartale 2024 roku.
– podaje Wprost*
W ostatnich latach Zbigniew Tracichleb przekazał także 150 tysięcy dla parafii diecezji zamojsko-lubaczowskiej i wydał 400 tysięcy złotych na reklamy w mediach prawicowych.
Jednak wszystko co „dobre” kiedyś się kończy i prezes o szerokim geście został zdymisjonowany w czerwcu 2024 roku.
*źródło/cyt. wprost.pl