Zwiedzanie zamków to spora atrakcja turystyczna. Ale co z obiektem, który jak Stobnica Zamek, jest zamknięty?
Właściciele zamku w Stobnicy znaleźli na to sposób na „monetyzowanie” zamku i ponoć świetnie na nim zarabiają!
Stobnica Zamek – kontrowersje
Budowa zamku w Stobnicy (woj. wielkopolskie) rozpoczęła się w 2015 roku i do tej pory nie została ukończona. Co więcej, budowla stanęła na skraju Puszczy Noteckiej i obszaru Natura 2000.
W sierpniu 2021 roku „Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego uznał decyzję o pozwoleniu na budowę z 2015 roku dla obiektu jako nieważną”*. Od tej pory toczyły się kolejne postępowania, aż w końcu sprawę skierowano do ponownego rozpatrzenia.
Wcześniej planowano, by w zamku powstały lokale mieszkalne, obecnie plany inwestorów nie są znane. Tymczasem postanowili oni i tak zarabiać na zamku. Jakie są ich pomysły?
Zamek w Stobnicy – zwiedzanie, oblężenie, pamiątki
W 2023 roku wokół zamku otworzono ścieżkę edukacyjną i można ją zwiedzać. Bilety kosztują od kilkudziesięciu złotych w górę (cena zależy od sezonu i od dnia).
A gdy już turyści zawitają w okolice zamku, mają wiele możliwości, by wydać pieniądze. Mogą sobie kupić pamiątki: kubek za 49 zł., magnes za 20 zł. czy wybić dukat za 15 zł. Ponadto w ofercie są też zbroje dla dzieci, książki o rycerstwie czy pocztówki.
Działa także mała gastronomia, która w menu ma na przykład pajdę ze smalcem i ogórkiem za 15 zł. czy kiełbasę z chlebem za 25 zł.
Ale to nie wszystko, bo Stobnica Zamek organizuje także wydarzenia specjalne. Najbliższe 20-21 lipca 2024 r. to „Oblężenie Zamku w Stobnicy”. W tych dniach będzie można wejść do zbrojowni, strzelać z kuszy, czy dosiadać drewnianych rumaków. Udział w tym wydarzeniu to koszt ponad 65 zł. od osoby.
Jak widać, właściciele zamku są bardzo kreatywni i potrafią zarobić nawet na zamkniętym obiekcie!
źródło: busienessinsider
*wikipedia