59-letni Krzysztof Ibisz aż trzy razy był żonaty. Pierwszą żoną była Anna Zejdler, drugą Anna Nowak, a trzecią została Joanna Kudzbalska.
Z dwiema pierwszymi żonami prezenter miał po jednym dziecku i dopiero z obecną żoną – Joanną – zdecydował się na drugie dziecko. Łącznie więc będzie miał czwórkę dzieci, a te – jak wiadomo – łączą na całe życie.
Trzeba jednak przyznać, że Krzysztof Ibisz ma bardzo dobre relacje ze swoimi byłymi żonami i właśnie ujawnił, co robi z Anną Nowak-Ibisz.
Mało która para po rozwodzie ma dobre relacje. Często jest wręcz przeciwnie – miłość przeradza się w nienawiść i walkę o dzieci czy pieniądze. Tymczasem Ibiszowie potrafili bardzo dojrzale podejść do sprawy i dogadać się po rozwodzie:
Nie tylko dogadujemy się po rozwodzie jako rodzice, ale zwyczajnie się lubimy jako ludzie, tolerujemy swoje wady, potrafimy się z siebie życzliwie śmiać, więcej nawet, traktujemy się jak przyjaciele.
Spędzamy razem czas, dbamy o nasze relacje.
Wiemy, że w sytuacjach kryzysowych, możemy na sobie polegać.
Zdaniem Krzysztofa Ibisza, porozumienie nie jest łatwe:
Nie chcemy powiedzieć, że to jest łatwe, wręcz przeciwnie to bywa bardzo trudne ale jest możliwe! Porozumienie w imię dobra dziecka wymaga dobrej woli obydwu stron i ogromnej dojrzałości, ale jak mawiał Edward Stachura: „O, tak – to warto, jeszcze jak warto!
I właśnie swoimi sposobami na dojście do kompromisu, Ibiszowie podzielą się w programie „Jesteśmy dla Dzieci”. Anna i Krzysztof są już po nagraniach, nie znają jeszcze daty emisji programu.
Wyświetl ten post na Instagramie