Kryzys u Roberta Karasia! „Ogromny problem!”

Robert Karaś jest w trakcie morderczego wyczyny – codziennie przez 150 dni zamierza pokonać dystans Ironmana.

Tym samym każdego dnia pokonuje 3,8 km pływania, 180 km jazdy na rowerze, 42,2 km biegania. Niestety wczoraj przyszedł prawdziwy kryzys.

 

https://www.instagram.com/robert_karas_teamkaras/

 

Robert Karaś 150-dniowe wyzwanie

Triatlonista przebywa obecnie w Bahrajnie, gdzie chce pobić rekord świata, Jego celem jest zrobienie Ironmana codziennie przez 150 dni [więcej na ten temat tutaj]. Natomiast aktualny rekord to 120 dni.

Wczoraj jednak pojawiły się problemy. Polaka bardzo bolało krocze i lędźwie.

 

Dzień 46 nie zaczął się po naszej myśli. Robert ma ogromny problem z lędźwiami. Czekamy na fizjoterapeutę.

– podano w komunikacie.

 

Rozmawialiśmy z Księgą Rekordów Guinnessa, Robert musi ukończyć wyścig do jutra do godziny 11 żeby wszystko było zgodne z regulaminem. Start może być opóźniony, ale musimy działać szybko aby w razie problemów zdążyć dobiec do mety przed wyznaczonym czasem.

 

W efekcie triatlonista wystartował później niż zazwyczaj. Finalnie jednak udało mu się pokonać kolejnego Inronmana.

 

Dzień 46 14:32:55

 

Wygraliśmy bitwę! Mam niesamowity zespół. Dziękuję za wsparcie i za to, że nigdy we mnie nie zwątpiliście, nawet na moment.

– napisał.

 

Warto jednak zauważyć, że w poprzednich dniach, Robert osiągał czas poniżej 10 godzin. Tym razem było to ponad 14.

Mamy jednak nadzieję, że kryzys minie i Polak dalej będzie mógł kontynuować swoje wyzwanie.

Nadawała ze szpitala, a teraz TO! Agnieszka Włodarczyk…

29 czerwca 2024 r. Agnieszka Włodarczyk poinformowała, że musi iść do szpitala.

Powodem były poważne dolegliwości – jak je określiła – „brzuchowe”, których nie mogli zdiagnozować gastrolodzy. Kilka dni później Włodarczyk przekazała, że ma już wstępną diagnozę. Teraz zaś czeka na wyniki badań histopatologicznych.

I tak, nie minął nawet tydzień, a 43-letnia aktorka i celebrytka zamieściła zaskakujący wpis!

 

https://www.instagram.com/agnieszkawlodarczykofficial/

 

Agnieszka Włodarczyk – choroba?

Po bardzo poważnie brzmiących komunikatach na temat swojego stanu zdrowia, Agnieszka Włodarczyk opublikowała zdjęcie z plaży z kuriozalnym opisem.

 

Nigdy wcześniej tu nie byłam, jestem mile zaskoczona. Naprawdę! Można polecieć bezpośrednio do Doha i stamtąd autem do Bahrajnu (do miejsca, gdzie jesteśmy jest jakieś 2 h), albo przesiąść się do kolejnego samolotu i wylądować bezpośrednio tu.
Dlaczego wcześniej nie odkryłam tego miejsca? Nie wiem, ale żałuję.

 

Mili ludzie, pyszne jedzenie, wspaniałe widoki, błękitna woda, piasek jak w Krynicy Morskiej, czego chcieć więcej?
Będę zdawała Wam relacje z pobytu, i wspólnie odkryjemy piękno tego miejsca❤️

– i tym samym, jak gdyby nigdy nic, poinformowała o wyjeździe do Bahrajnu.

 

Internauci byli nieco zdezorientowani tego typu komunikatami ze strony Włodarczyk i komentowali nieco złośliwie:

 

Taka to pożyje

 

O cudowne ozdrowienie

 

Resurrection. [Wskrzeszenie]

 

Przypomnijmy, że gdy Agnieszka była w szpitalu, jej mąż informował, że teraz planują roczny wjazd. Wygląda więc na to, że Włodarczyk wprost ze szpitalnego łóżka trafiła do Bahrajnu…?