Grzegorz Hyży pozwał Maję Hyży i jej partnera. O co poszło!?

Grzegorz Hyży (37 l.) i Maja Hyży (34 l.) małżeństwem byli bardzo krótko bo od 2011 do 2013, a jednak są na zawsze związani poprzez dzieci, bliźniaków: Wiktora i Alexandra (ur. 2012).

Tak więc choć Grzegorz już w 2015 r. ponownie wyszedł za mąż za Agnieszkę, z którą ma syna Leona (ur. 2021), a Maja od 2020 r. związana jest z Konradem Kozakiem, z którym ma dwie córki: Antoninę (ur. 2020) i (ur. 2022), to byli małżonkowie wciąż mają ze sobą kontakt.

Jak się okazuje, po rozwodzie dochodziło nie tylko do kontaktów, ale i konfliktów. Dwa z nich zakończyły się w sądzie.

 

https://www.instagram.com/grzegorzhyzy/

 

Grzegorz Hyży pozwał Maję Hyży i jej partnera

Grzegorz Hyży nie podawał do informacji publicznej tego, że pozywa swoją byłą żonę. Jednak, gdy proces się zakończył, Maja musiała zamieścić przeprosiny. Tym samym na jaw wyszła kwestia pozwu.

 

Ja, Maja Hyży, przepraszam Grzegorza Hyży za naruszenie jego dóbr osobistych – dobrego imienia, czci, godności oraz prawa do prywatności w moim poście na portalu Instagram z dnia 22 kwietnia 2021 roku

– czytamy na instagramie Mai.

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Maja Hyży (@majahyzy)

 

Najprawdopodobniej chodzi o ten wpis [zobacz tutaj], a Maja tłumaczyła później, że jest to efekt podpisanej ugody.

 

Natomiast jeśli chodzi o partnera celebrytki, to Konrad Kozak został oskarżony przez Grzegorza o to:

 

…że w marcu 2021 roku znieważył go słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, co stanowi czyn z art. 216 § 1 kk, oraz zniesławił go słowami mogącymi poniżyć go w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla prowadzonej działalności, czyli czyn z art. 212 § 1 kk.

– informuje Pudelek*

 

Maja i Konrad – https://www.instagram.com/majahyzy/?hl=pl

 

Mężczyzna został uznany winnym zarzucanego czynu.

 

 Sąd wymierzył mu karę „stu stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 20 zł”, oraz nawiązkę w kwocie tysiąca złotych na rzecz Grzegorza Hyżego. Mężczyzna został także zobowiązany do pokrycia kosztów sądowych wynoszących 2028 złotych.

 

Wyrok miał zapaść w kwietniu 2024 r. jednak jest nieprawomocny. Można więc sądzić, że Konrad Kozak złożył apelację.

Martyna Wojciechowska przebiegła maraton. Zaskakujące, jaki miała wynik!

 

*cyt. Pudelek