Kazimierz Marcinkiewicz usłyszał wyrok! „Isabel” nie będzie zadowolona!

65-letni Kazimierz Marcinkiewicz to były premier (funkcję prezesa Rady Ministrów pełnił w latach 2005–2006), który przeżył burzliwy romans i  krótkie małżeństwo z  „Isabel”.

Izabela Olchowicz-Marcinkiewicz była bowiem żoną polityka w latach od 2009 do 2016 roku. Jednak były premier do tej pory płaci alimenty na byłą żonę.

screen https://www.youtube.com/watch?v=L7Ff8MXnwOU

 

W 2014 roku Izabela miała poważny wypadek [więcej na ten temat tutaj] i jak twierdziła, nie może pracować. Z tego też powodu sąd zasądził od Marcinkiewicza alimenty na rzecz byłej żony.

Później jednak polityk chciał uwolnić się od ciężaru finansowego, a także od przeszłości i nieudanego małżeństwa. Twierdził także., że Olchowicz-Marcinkiewicz ma wysokie kompetencje i świetnie zna angielski, więc w powodzeniem mogłaby podjąć pracę.

 

W końcu 24 czerwca 2025 r. zapadł wyrok w sprawie Kazimierza Marcinkiewicza. Tym razem sąd przychylił się do jego stanowiska i zniósł obowiązek płacenia alimentów.

 

Wreszcie zostały alimenty zdjęte ze mnie i jestem z tego naprawdę bardzo zadowolony, bo w gruncie rzeczy utrzymywałem panią Olchowicz przez 15 lat. To jest bardzo długo. 12 lat temu uciekłem od pani Olchowicz, czyli żyliśmy 3 lata razem, a 15 lat musiałem utrzymywać panią Olchowicz. I przyznam szczerze, że nie rozumiałem tego, dlaczego mam utrzymywać dorosłą osobę.

– powiedział Marcinkiewicz w rozmowie z „Faktem”.

 

Oczywiście Izabela Olchowicz-Marcinkiewicz nie jest zadowolona z tego rozstrzygnięcia. Jej prawniczka, mec. Martyna Kalinowska-Chandu przekazała:

 

Decyzja o wniesieniu apelacji będzie podjęta po sporządzeniu pisemnego uzasadnienia i zapoznania się z nim. Natomiast na chwilę obecną na pewno jest to wyrok niesatysfakcjonujący.

 

Najprawdopodobniej więc były premier może spodziewać się apelacji wniesionej przez „Isabel”. Tym samym do czasu uprawomocnienia się wyroku, nadal będzie musiał płacić alimenty na byłą żonę.