Szokujące zachowanie biznesmena. Gdy pojawił się w górach, natychmiast wezwano służby!

Choć mamy już kwiecień, to w wysokich partiach gór można jeszcze pojeździć na nartach.

Pewien biznesmen, który miał mało czasu, a dużo pieniędzy, chciał skorzystać z możliwości szusowania. Jednak sposób, jaki to zrobił, był szokujący!

zdjęcie ilustracyjne – pixabay

 

Do zdarzenia doszło we włoskich Dolomitach w pobliżu szczytu Groste. To tam 60-letni biznesmen na stok przyleciał helikopterem. Wylądował, „zaparkował” maszynę i jak gdyby nigdy nic, zaczął zjeżdżać na nartach ze stoku.

 

Lądowanie, które miało miejsce poza trasą, zostało zaobserwowane przez karabinierów, którzy z niedowierzaniem byli świadkami tej sceny. Mężczyzna po zaparkowaniu samolotu założył narty i buty, rozpoczynając zjazd, jakby nic się nie stało.

– informuje serwis notizie.it

 

Mężczyzna tłumaczył, że jest „bardzo zajęty ze względu na pracę i że chce skrócić czas podróży, aby móc jeździć na nartach.”

Jak się okazało, miał ważną licencję lotniczą oraz ubezpieczenie śmigłowca. Nie posiadał jednak zezwolenia do lądowania na wysokości powyżej 1600 metrów.

Finalnie więc został ukarany grzywną w wysokości 2000 euro.

źródło: https://www.notizie.it