Iga Świątek (23 l.) przekazała zaskakujące informacje dotyczące jej kariery.
Teraz w tenisowym świecie aż huczy od plotek i domysłów.

Iga Świątek, Tomasz Wiktorowicz
Słynna polska tenisistka poinformowała, że zakończyła współpracę z trenerem Tomaszem Wiktorowiczem, choć to właśnie pod jego opieką osiągnęła największe sukcesy.
Po 3 latach osiągania największych sukcesów w mojej karierze, zdecydowaliśmy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim o zakończeniu naszej współpracy. Chcę zacząć od podziękowań, bo to one są dziś dla mnie najważniejsze.
Trener Wiktorowski dołączył do mojego zespołu przed 3 sezonami, gdy bardzo potrzebowałam zmian i świeżego podejścia. Jego doświadczenie, analityczne i strategiczne podejście i ogromna wiedza o tenisie sprawiły, że parę miesięcy później zaczęłam osiągać sukcesy, o których nawet nie marzyłam.
– napisała na instagramie.
Nas jednak zastanawia dalsza część wpisu.
Zasłużył na wakacje?
Tam bowiem Iga Świątek dosłownie wysyła swojego dotychczasowego trenera na wakacje oraz do „bliskich”:
Trenerze, dziękuję i życzę Trenerowi jak najlepiej. Wiem, że chce Trener spędzić trochę czasu z bliskimi i odpocząć po tych intensywnych 3 latach. Mało kto zasłużył na kilkumiesięczne wakacje tak jak trener.
Czyżby więc zaważyły jakieś prywatne sprawy lub też tenisistka uznała, że Tomasz Wiktorowicz ma wypalenie zawodowe?
Tego Świątek nie ujawniła. Przyznała jednak, że prowadzi rozmowy z trenerami z zagranicy.
Wyświetl ten post na Instagramie