Maja Bohosiewicz (35 l.)ma dwójkę dzieci – Zacharego (ur. 2016) i Leonię (ur. 28 lipca 2017).
Jednak przez całe lata chroniła wizerunek syna i córki. Nawet gdy pokazywała ich na isntagramie, to w taki sposób, by niebyło widać ich twarzy [zobacz tutaj].
Tymczasem z okazji udziału w „Tańcu z Gwiazdami” aktorka i celebrytka zmieniła zdanie i pokazała Leonię publicznie.

W „rodzinnym” odcinku TZG każdy z uczestników mógł wystąpić z bliską sobie osobą. I ku zaskoczeniu wszystkich, Maja zdecydowała się wystąpić z córką.
Mówiłam od samego początku że planuje nie odpaść do 5 odcinka – tego rodzinnego – bo chce bardzo wystąpić z moją Bambulinką. Zapytałam ją czy na pewno tego chce, a ona spojrzała mi w oczy i ze łzami radości pokiwała że tak.
– pisała kilka dni temu.
I faktycznie 8-letnia Leonia pojawiła się na scenie z mamą oraz Albertem Kosińskim, a trio wspólnie wykonało taniec do piosenki „New York, New York”.
Po tym występie komentarze były bardzo różne. Wiele osób zachwycało się dziewczynką, jednak zwracano też uwagę, że w sumie było tu mało tańca, a więcej chodzenia i pozowania.
>>>Szokująca deklaracja Bohosiewicz. Swojej córce zrobiłaby coś strasznego!
Sama Maja najwyraźniej zgadza się z tą opinią, bo w podsumowaniu napisała:
Wiedziałam, że nie zrobimy trudnego układu.
Nie taki był cel.
Chciałyśmy po prostu mieć przygodę — razem.
I wtedy zrozumiałam coś, czego nie da się wytańczyć w żadnej choreografii:
że najpiękniejszy taniec to ten, w którym nie próbujesz być najlepsza, tylko jesteś naprawdę obecna.
Że czasem trzeba odpuścić perfekcję, żeby zrobić miejsce na czułość.Kiedy patrzę na ten występ, widzę coś więcej niż kroki.
Widzę dwie dziewczyny — dużą i małą — które po prostu były razem.
Bez rywalizacji. Bez napięcia.
Z radością, wdzięcznością i spokojem.
Poniżej nagranie z ich występu.


