Julia Wieniawa ma dopiero 25 lat, ale wiele sukcesów na koncie. Jest nie tylko znaną aktorką, ale też wokalistką i przedsiębiorczynią. W 2024 roku została też jurorką w programie „Mam Talent!”.
Gwiazda przyznała, że w osiągnięciu życiowego balansu pomagają jej codzienne rytuały. Co ciekawe, takie zwyczaje kojarzyć można raczej z rutyną starszej pani, niż młodej, energicznej kobiety.
Co takiego robi Julia Wieniawa?
W rozmowie z Agnieszką Woźniak-Starak i Gabi Drzewiecką na kanale „Trójkąt” aktorka opowiedziała o swojej rutynie.
Poranki są dla mnie bardzo ważne (…) staram się od poranku w moim stylu zacząć dzień, bo tedy każdy dzień jest dobry i mogę iść spokojnie do pracy.
– stwierdziła 25-latka.
Zatem od czego Julia zaczyna swój dzień? Pierwsze co, to zażywa swoją tabletkę na tarczycę. Następnie pije wodę z kurkumą, cytryną, pieprzem cayenne, miodem i imbirem. Po jakimś czasie pije sok z selera, a potem:
…śniadanko, awokado, tost na bezglutenowym chlebie z jajkami poche [jajka w koszulce – przyp. red.], które robię sama i robię je zajebiście, posypane czarnuszką i do tego moja ulubiona herbatka.
Tak mogę rozpoczynać dzień, potem trening.
Wieniawa opowiadała też, jak emocjonalnie wyczerpująca jest jej praca jurora w „Mam Talent!”:
Po całym takim dniu 12 godzin siedzeniu w ciągłym napięciu, w uważności, że masz 25-28 występów dziennie i dla każdej osoby musisz mieć tą samą energię, tą samą odpowiedzialność też za swoje słowa, uważność dla każdego (…)
Wracam do domu, jestem przebodźcowana, przemęczona, absolutnie wypruta z jakichkolwiek emocji, bo ja wszystko, co mam, to daję w tym programie. Tak samo w spektaklu czy na koncercie.
(…) wracam do domu i jest stupor. Stupor emocjonalny.
Wtedy też Julii Wieniawie puszczają emocje i potrzebuje czasu sama z sobą. W wywiadzie opowiadała też, że lubi zaszyć się ze swoją herbatką. Prowadzące zaś porównały te rytuały do zachowań starszej pani. Nie spodziewały się bowiem, że prywatnie Julia prowadzi tak spokojny tryb życia.
Cały wywiad poniżej.