Papież Franciszek zmarł w wielkanocny poniedziałek 21 kwietnia 2025 r.
Jednak do samego końca pełnił swoją posługę i dosłownie na kilka dni przed śmiercią, wyczyścił swoje konto. Komu przekazał 200 tysięcy euro?
https://www.facebook.com/vaticannews
Jak informuje Vatican News, w Wielki Czwartek 17 kwietnia 2025 r. Papież spotkał się z więźniami:
Papież Franciszek odwiedził więzienie Regina Coeli w Rzymie krótko przed 15.00 dziś po południu. Przez 30 minut spotkał się z około 70 więźniami różnych narodowości, którzy regularnie uczestniczą w organizowanych przez kapelana więziennego i katechezach.
Papież wyraził chęć obecności wśród więźniów: „Co roku lubię robić to, co Jezus zrobił w Wielki Czwartek, mycie nóg, w więzieniu. W tym roku nie dam rady, ale mogę i chcę być blisko Was. Modlę się za was i za wasze rodziny. ”
Prałat Benoni Ambarus z Rumunii, biskup pomocniczy Rzymu od 2021 r. i papieski delegat ds. więzień mówił Papieżowi o problemach finansowych fabryki makaronu, w której zatrudniani są więźniowie.
Powiedziałem mu, że mamy duży kredyt hipoteczny na tę fabrykę makaronu i jeśli uda nam się go spłacić, obniżymy cenę makaronu, sprzedamy więcej i zatrudnimy ludzi. Odpowiedział: „Prawie wyczerpałem wszystkie pieniądze, ale wciąż mam trochę na koncie”. I dał 200 tys. euro.*
Jak zrelacjonował duchowny, Papież przekazał swoje 200 tys. euro na fabrykę makaronu w więzieniu dla nieletnich Casal del Marmo.
Bogactwo to kwestia umowna i bardzo często zależy od punktów odniesienia, jakie mamy.
Najnowsze szacunki podają kwotę progu „bogactwa” w Polsce, a stawka może zaskakiwać!
Jak określono „bogactwo”?
Próg bogactwa liczono według metody niemieckich ekonomistów – relatywnie bogaty to ten, kto zarabia powyżej 250 proc. lokalnej mediany dochodu*
Tym samym zarobi osoby bogatej inne będą w dużym mieście, a inne w małej miejscowości. Jeśli zaś chodzi o potrzeby danej rodziny, to określono je w zależności od ilości członków rodzony oraz ich wieku. I tak:
…każdy dorosły ma przypisaną wagę 1, dzieci powyżej 14 lat – 0,5, a młodsze – 0,3. Pozwala to lepiej odzwierciedlić realne koszty życia rodzin o różnej wielkości
Próg bogactwa w Polsce
Jak wyliczono, aby być uznanym za bogatego trzeba zarabiać następujące kwoty:
Dla całego kraju oznacza to około 12,5 tys. zł netto miesięcznie dla singla, 18,7 tys. zł dla pary i 22,5 tys. zł dla rodziny z jednym dzieckiem. W przypadku rodzin wielodzietnych próg rośnie – np. dla rodziny z czwórką dzieci wynosi aż 33,7 tys. zł na rękę*
Kwoty te jednak będą się różnić w zależności od danego województwa czy miasta, a powyższe stawki są średnią krajową.
Na bannerze czytamy „Drogo, drożej, Tusk. Poznaj ceny”. Czego dotyczy ta reklama?
screen https://tocelebryci.pl/
Na grafice Donald Tusk przedstawiony jest jako wielkanocny zajączek, który w ręku trzyma kolorowe jaja. Można by więc sądzić, że to promocja jakiegoś sklepu. Tymczasem po kliknięciu w reklamę zostajemy przekierowani na stronę serwisu Bussinesinsider i do artykułu pt.
„Wielkanocna drożyzna atakuje. Tak wyglądają ceny w sklepach [Koszyk zakupowy Business Insidera i aplikacji PanParagon]”
W tekście czytamy o tym, że ceny podstawowych produktów sukcesywnie drożeją, co jest szczególnie widoczne przed świętami:
Za kilkanaście podstawowych produktów spożywczych w sklepach zapłacimy teraz 116 zł i 86 gr — tak wynika z najnowszej analizy ekspertów aplikacji PanParagon. Co gorsza, przyspiesza dynamika wzrostu cen. Teraz mamy wzrost o 1 proc., w poprzednim było to natomiast 0,6 proc.
To już kolejny wzrost cen — tym razem tym bardziej bolesny, że święta za pasem. Na szczęście ceny niektórych „świątecznych” produktów, takich jak cukier czy mąka, utrzymały swoje ceny z poprzedniego tygodnia*
W treści artykułu nie ma konkretnego nawiązania do polityki Donalda Tuska, ale skoro to on „reklamuje” ten tekst, to łatwo się domyślić, że autorzy uważają, że to Premier oraz rząd są odpowiedzialni za taki stan rzeczy.
Fundusz o ukraińskich korzeniach tj. Focus Estate Management, poinformował o przejęciu trzech polskich galerii handlowych.
W komunikacie mowa jest o wzmacnianiu obecności na rynku polskim.
zdjęcie ilustracyjne – pixabay
Focus Estate Fund i Focus Estate Management z siedzibą w Luksemburgu to podmiot o ukraińskim rodowodzie – we władzach i rzarządzie Funduszu zasiadają wyłącznie Ukraińcy. Jak czytamy na stronie Focus Estate Management, jest to:
„Firma zarządzająca nieruchomościami, skupiająca się na non-prime [nie prestiżowych. przyp. red.] nieruchomościach handlowych w Europie Zachodniej i Środkowej”
W najnowszym komunikacie* poinformowano o przejęciu trzech galerii handlowych na terenie Śląska:
W pierwszym kwartale 2025 roku Focus Estate Fund pomyślnie przejął trzy znane centra handlowe w Polsce: SOSNOWIEC PLAZA, RUDA ŚLĄSKA PLAZA, RYBNIK PLAZA. (…)
Ten strategiczny ruch podkreśla zaangażowanie funduszu we wzmacnianie swojej obecności na polskim rynku detalicznym.
– napisano.
Dalej czytamy, że Focus Estate Management celowo wybiera średniej wielkości centra handlowe:
Centra charakteryzują się silnym miksem najemców, w tym dużymi markami, takimi jak Carrefour, Stokrotka, H&M, CCC, Sephora, Rossmann i Reserved, i świadczą niezbędne usługi swoim regionom. Przejęte centra handlowe znajdują się w kluczowych obszarach miejskich otaczających Katowice, oferując różnorodną mieszankę opcji handlu detalicznego, gastronomii i rozrywki.
Te przejęcia są zgodne ze strategią Focus Estate Fund polegającą na rozbudowie portfela aktywów w Polsce, koncentrując się na średniej wielkości centrach handlowych typu convenience, które obsługują lokalne społeczności.
Co ciekawe, obecnie w portfolio Funduszu znajduje się 10 galerii handlowych na terenie Polski i 2 na terenie Wielkiej Brytanii. Nie ma jednak żadnej ukraińskiej.
O takich planach poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak, który uważa, że takie połączenie byłoby bardzo korzystne dla obu krajów. Obecnie więc prowadzone są rozmowy oraz sprawdzane warunki prawne i techniczne, by uruchomić taką linię kolejową. Głównie chodzi tu o porozumienie z krajami tranzytowymi – w tym z Austrią.
Z kolei rzecznik prasowy PKP Intercity Maciej Dutkiewicz przekazał, że:
PKP Intercity planuje uruchomienie bezpośredniego połączenia między Polską a Chorwacją. Mamy możliwość wydłużenia trasy obecnie kursującego do Wiednia pociągu IC Sobieski*
Pociąg miałby kursować z Warszawy do chorwackiego miasta Rijeka, a bilet miałby kosztować około 200 zł. Przewoźnik zakłada, że w przypadku powodzenia rozmów z krajami tranzytowymi oraz z samą Chorwacją, połączenie takie mogłoby ruszyć jeszcze latem 2025 r.
Aleksander Kwaśniewski (70 l.) prezydentem RP był w latach 1995–2005 i do tej pory jest bardzo dobrze wspominany.
W związku ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi, został zapytany o swoje typy. Polityk zdradził, na kogo zagłosuje i jest to nieoczywisty wybór.
screen https://www.instagram.com/gazeta_wyborcza/
Aleksander Kwaśniewski na kogo zagłosuje
W rozmowie z Gazetą Wyborczą, były prezydent stwierdził, że będzie lojalny wobec Lewicy i w pierwszej turze zagłosuje na kandydatkę tego ugrupowania.
Ja będę głosował na Magdalenę Biejat z przekonaniem, w pierwszej turze, bo jako człowiek Lewicy uważam, że ta Lewica musi też pokazać, że jest…
Ale szanse są, jakie są…
Przypomnijmy, że 43-letnia Magdalena Biejat to tłumaczka literatury hiszpańskojęzycznej, a obecnie senatorka XI kadencji (od 2023), współprzewodnicząca partii Lewica Razem (2022–2024), wicemarszałek Senatu XI kadencji (od 2023). W najnowszych sondażach prezydenckich polityczka ma zaledwie 2% poparcie.
Aleksander Kwaśniewski wybory II tura
Były prezydent zakłada jednak, że będzie druga tura wyborów. Byłaby to sytuacja, gdy w I turze żaden z kandydatów nie zyska ponad połowy wszystkich ważnie oddanych głosów.
Tak więc w przypadku II tury, Kwaśniewski dokona zaskakującego wyboru!
…Trzaskowski jest tym wyborem, który gwarantuje, że Polska nie wejdzie w okres niestabilności, czy kontynuowania tej… braku kohabitacji, jaka jest między prezydentem a rządem, a będzie mogła skupić się na wspólnym działaniu w kwestiach bezpieczeństwa, polityki międzynarodowej itd.
Dalej stwierdził:
Wybór każdego innego kandydata, z tych co się liczą – mówimy o Nawrockim, Mentzenie – to oznacza destabilizację, to oznacza konflikt prezydenta z rządem i to oznacza w którymś momencie przyspieszone wybory.
Stanowisko Kwaśniewskiego wywołało prawdziwą burzę. Jedni twierdzili, że „mądrze mówi”, inni zaś byli w szoku, że były Prezydent tak może uzasadniać swój wybór.
52-letni Michał Żebrowski przez wiele osób zapamiętany jest jako aktor grający szlachetne postacie takie jak Jan Skrzetuski, Tadeusz Soplica czy… choćby Wiedźmin.
Tymczasem od wielu lat aktor wraz ze swoją żoną Aleksandrą, uporczywie walczą z romantycznym wizerunkiem Michała. Niedawno Żebrowski zamieścił nagranie z lizaniem i stękaniem [zobacz tutaj], wcześniej Aleksandra Żebrowska opublikowała zdjęcie nagiego męża [zobacz tutaj], a wszystkie tego typu popisy para uważa za niezmiernie zabawne.
Co więcej Żebrowscy nie kryją swoich sympatii politycznych, a aktor porównał Rafała Trzaskowskiego do największych wieszczów!
Jak się okazuje, w ślad za drukowaną publikacją, dostępny będzie także audiobook. Nagrany przez Żebrowskiego właśnie:
Przez dziesięciolecia miałem zaszczyt i przyjemność czytać dla Państwa wielu wspaniałych polskich Autorów.. Mickiewicza, Słowackiego, Norwida, Miłosza, Sienkiewicza, Żeromskiego, Wyspiańskiego, Broniewskiego, Leśmiana, Herberta, Grochowiaka, Tuwima, Brzechwę, Baczyńskiego, Prusa..
– napisał aktor.
Po czym porównał prezydenta Warszawy do największych wieszczów:
…a teraz czytam Trzaskowskiego. Podsumuję to krótko.. nie wiem co lepsze. Panie Prezydencie.. zadanie wykonane.
Prezydent zaś wtórował Żebrowskiemu:
Dla jednych Skrzetuski, dla innych Pan Tadeusz, dla mnie – „Żeber”.
Michał Żebrowski, przyjaciel od dzieciństwa, czyta mój wywiad-rzeka. Premiera książki 9 kwietnia, ale już od dziś przedpremierowo możecie posłuchać audiobooka w Audiotece i na Woblinku.
Ciekawe, czy słynny aktor przeczytał książkę Trzaskowskiego dla samego zaszczytu, czy też było to zlecenie płatne…?
Podlaski Bon Turystyczny ma na celu zwiększenie liczby turystów w Województwie Podlaskim oraz wspieranie lokalnych przedsiębiorców działających w branży turystycznej.
Bon przysługuje dorosłym turystom mieszkającym w Polsce, w innych województwach niż Województwo Podlaskie.
Wartość dofinansowania wynosi od 200 do 400 zł. Warunkiem jest jednak realizacja dwóch noclegów na terenie Podlaskiego.
Obecnie właściciele obiektów noclegowych mogą zgłaszać je do programu. Dla turystów realizacja bonów będzie możliwa od 20 kwietnia 2025 r. a cały projekt trwa w okresie od 24 marca do 31 grudnia 2025 roku.
Podlaski Bon Turystyczny lista obiektów
Aby otrzymać dofinansowanie do noclegu trzeba wybrać nocleg ze zgłoszonych do bazy obiektów. Lista będzie dostępna od 20.04.2025 r. na stronie podlaskibonturystyczny.pl
Osoby ubiegające się o dofinansowanie wypełniają wniosek na stronie internetowej Programu, wskazując przy tym rodzaj Obiektu noclegowego, w którym zamierzają wykorzystać Bon. Dofinansowanie przyznawanie jest osobom, które jako pierwsze
poprawnie złożą wnioski na dany miesiąc, aż do wyczerpania środków na ten miesiąc przeznaczonych.
Po zatwierdzeniu naszego wniosku otrzymamy bon w formie elektronicznej.
Potwierdzeniem przyznania dofinansowania jest bon turystyczny generowany przez system teleinformatyczny. Każdy Bon zawiera kod QR z unikalnym numerem i możliwy jest do wykorzystania tylko jeden raz.
Pamiętajmy jednak, że z bonu nie można skorzystać przez systemy rezerwacyjne, a jednie w przypadku bezpośredniej płatności w danym obiekcie.
Bon przesyłany jest w formie elektronicznej (e-mail).
Zeskanowanie kodu przy płatności pozwoli obiektowi noclegowemu obniżyć rachunek za pobyt. Uwaga! Kod działa tylko przy płatności na miejscu.
Po zakończeniu pracy w TVP, Rafał Brzozowski nie narzeka na nudę.
Prezenter i piosenkarz zajmuje się obecnie różnymi biznesami. Po pierwsze występuje jako wokalistach, między innymi na statkach pasażerskich. Ale też zajął się hotelarstwem i latem 2024 r. zapowiadał otworzenie willi z apartamentami [więcej na ten temat tutaj].
Obecnie „Brzozowy Dwór” przyjmuje już gości, jednak w sieci pojawiły się nieprzychylne komentarze na temat obiektu.
Brzozowy Dwór Apartamenty to unikatowe miejsce na mapie Zamościa. Położony 7 minut pieszo od starego miasta, stanowi doskonałą propozycję dla wszystkich którzy chcą w centrum miasta poczuć się jak na jego obrzeżach, jednocześnie korzystając z uroków przepięknego Zamościa.
Do dyspozycji gości są trzy komfortowo i nowocześnie urządzone apartamenty z aneksami kuchennymi oraz odrębny domek z dwoma sypialniami kuchnią, dwoma łazienkami, salonem i tarasem*
Jeśli zaś chodzi o ceny to za apartament z jednym podwójnym łóżkiem i jedną rozkładaną sofą trzeba zapłacić ponad 700 złotych i jest to cena bez śniadania.
„Brzozowy Dwór” opinie
Tymczasem w google pojawiły się nieprzychylne, a może nawet złośliwe opinie:
Ten obiekt dumnie nazywany „dworem” jest ZWYCZAJNYM DOMEM położonym przy bardzo ruchliwej głośnej drodze w centrum Zamościa. Sąsiedztwo to bloki i zakład wulkanizacyjny. Nasz pseudoartysta chyba jednak nie jest z tego dumny bo na zdjęciach to ukrywa. Nie jest też prawdą, że na Rynek jest blisko. Kicz i jedno wielkie oszustwo. Tak trzymaj Rafałku
Lokalizacja pierwsza klasa. Już bliżej jednej z najbardziej ruchliwych ulic w Zamościu się nie da.
Ma szczęście nie miałam „przyjemności” nocowania. Po obejrzeniu ów eeeeee dworu zmieniłam zdanie. Wokół bloki, ruchliwa ulica i „dworek” który jest większym domem. Przecież to czysta kpina, gdzie tu spokój i cisza? Blisko rynek? Chyba jeśli podjechać samochodem. Dworek to może być sentymentalnie dla właściciela, z uwagi iż to rodzinna posiadłość. Dla obcych ludzi, klientów to większa willa przy ruchliwej ulicy z wysokimi cenami. Nie zostałam, nie uważam obiekt za wart uwagi.
– narzekano.
Rafał Brzozowski do opinii odniósł się bardzo spokojnie:
Odnośnie tych komentarzy, o miejscu, nazwie i sąsiedztwie mojego obiektu, to pochodzą one niestety od typowego hejtera, który nigdy nie był gościem w Brzozowym Dworze. Poprzez wpisy atakował mnie, moich fanów oraz innych użytkowników mediów społecznościowych. Na takie komentarze nie będę reagował i wdawał się w dyskusję, gdyż w takim przypadku jest pozbawiona sensu.
– powiedział w rozmowie z Plejadą.
I dodał:
Przyznam szczerze, że ten biznes to dla mnie nowość i wiele spraw mnie ciągle zaskakuje. Myślę, iż będę mógł więcej powiedzieć Państwu o swoich odczuciach dopiero za jakiś czas, kiedy będę miał większe doświadczenie w prowadzeniu tego typu działalności.
Początki działalności z pewnością są trudne. Mamy jednak nadzieję, że biznes się rozkręci.
W ostatnich latach w Polsce bardzo popularne stały się dyskonty oferujące obrania, wyposażenie domu, czy zagraniczne produkty spożywcze.
Teraz po Pepco, Action czy Delaz, szeroką ekspansję zapowiada kojenia sieć.
screen https://www.woolworth.pl/
Niedawno w Polsce ruszyła nowa sieć dyskontów o nazwie MR.DIY [więcej na ten temat tutaj]. Natomiast obecnie swoją ekspansję na Polskę zapowiada kolejna, tym razem niemiecka, niemiecka sieć.
Rozwijamy się tak szybko, jak żaden inny dom towarowy w Niemczech. Rozpoczęliśmy działalność w 2010 r. od 158 domów towarowych – obecnie posiadamy ponad 800 sklepów w niemieckich śródmieściach, centrach handlowych i sklepach specjalistycznych. Naszym celem jest otwarcie łącznie 5000 sklepów w Europie.
Na terenie Polski planujemy natomiast otworzyć 400 sklepów. Naszym priorytetem jest nieustanny rozwój, który pozwoli nam zostać wiodącym dostawcą na rynku polskim.
– czytamy na stronie niemieckiego dyskontu Woolworth*
W ofercie dyskontu znajdziemy „tekstylia domowe, artykuły gospodarstwa domowego, moda damska, męska i dziecięca, artykuły dekoracyjne i drogeryjne, artykuły papiernicze i pasmanteryjne oraz kolorowy wybór artykułów upominkowych.”
Woolworth planuje otworzyć 40 nowych placówek w roku obrotowym 2025/2026. Zabezpieczone ma jednak aż 60 lokalizacji. Dzięki czemu liczba zatrudnionych w Polsce osób ma się podwoić o kolejne 400 miejsc pracy.
Obecnie sklepów tej sieci w Polsce jest około 50, natomiast plany są takie, by nowe dyskonty rozmieścić równomiernie na ternie całego kraju.