Tomasz Roy-Szabelewski w swoich social mediach porusza tematykę old money, bogactwa oraz savoir vivre. W ostatnim czasie co prawda na jego profilu pojawiały się przede wszystkim posty reklamowe. Jednak najnowsza rolka dotyczy ślubów za granicą.
Ty jesteś z Krosna, on z Siedlec, a ślub robicie w Grecji? Serio?
Co to za głupia, egzaltowana moda na śluby za granicą!
– grzmi Roy-Szabelewski.
Dalej wyjaśnia:
Obarczasz swoich gości logistyczną fatygą!
Dobry gospodarz ma na uwadze nie tylko swoją przyjemność, ale przede wszystkim przyjemność i wygodę swoich gości.
Dlatego jeżeli ktokolwiek odmówi udziału w takie ceremonii, to nie należy się na tę osobę obrażać.
Następnie Elitarny Łobuz wskazał na zasady organizacji ślubów w Polsce, ale z dala od miejsca zamieszkania. Jeśli uroczystość jest organizowana ponad 100 km od miejsca zamieszkania, to wtedy:
Para Młoda bierze na siebie koszt zakwaterowania swoich gości.
Natomiast jeżeli ślub ma się odbyć za granicą, to Pana Młoda powinna pokryć koszt nie tylko zakwaterowania, ale także lotu i transferów dla swoich gości.
Słowem: można, ale trzeba pamiętać o realiach. W końcu nie każdy z naszych gości będzie mógł sobie pozwolić na wyjazd, więc jeśli Parze Młodej zależy na obecności tych osób, warto pomyśleć także o kosztach takiej imprezy.
Polska Organizacja Turystyczna podała listę restauracji wyróżnionych w przewodniku Michelin.
Jak powiedział prezes Polskiej Organizacji Turystycznej, Rafał Szmytke:
Od dzisiaj na liście restauracji, które uzyskały rekomendację prestiżowej kapituły Michelin Guide znajduje się już 108 polskich obiektów. Polska słynie ze swojej gościnności, a kulinaria stanowią bardzo ważny element naszej kultury narodowej (…)
Serdecznie gratuluję restauratorom i jednocześnie, jako Prezes Polskiej Organizacji Turystycznej, jestem ogromnie dumny z tego osiągniecia. Oznacza ono bowiem, że Polska wpisuje się doskonale w najnowsze światowe trendy kulinarne i potwierdza, że nasz kraj jest wspaniałym kierunkiem podróży.
Które restauracje zostały wyróżnione przez Michelin Guide? Lista poniżej.
Większość kobiet sądziła, że są to wkładki laktacyjne lub zbyt duży stanik.
Pięknie Pani wygląda, ale ja chyba przez to, że jestem mamą karmiącą to mam jakieś skrzywienie i pierwsze co, to pomyślałam, że to wkładki laktacyjne wystają ♀️
nie jestem mamą karmiącą a mam dokładnie to samo skojarzenie chyba przez brak innych białych akcentów na sukience. Śliczna bez tych wstawek
też w pierwszej chwili o tym pomyślałam, a drugiej, że wystaje z pod spodu biały stanik. Dziwne połączenie. Faktycznie przydalby się tu jeszcze jeden biały element np. cieniutenka lamóweczka na dole sukienki.
Sukienka wygląda jakby wystawał z niej biały stanik
Bonżur! No projektant tej kiecki nie spisał sie. Gora wyglada jakby wystawał z niej biały biustonosz, w dodatku za duży
wystający biały materiał na wysokości biustu nie ma nic wspólnego z elegancją
Tymczasem nie jest to stanik i nie wkładki laktacyjne, a białe wstawki materiału, które są elementem sukienki o nazwie Vizela.
Jak czytamy na stronie MLE:
Posiada szerokie ramiączka, dopasowaną górę i rozkloszowany dół, który nadaje jej lekkości podczas chodzenia. Z boku wycięcie subtelnie eksponujące nogę.
Przy dekolcie kontrastowy detal. Idealnie sprawdzi się na wakacyjne wieczory i randki z Leonardo da Vinci [chodzi o wizyty w muzeum – przyp. red.]
Taka kreacja kosztuje 719 zł. i ciekawe, czy po takich wrażeniach co do projektu, znajdzie ona swoich nabywców?
Wiele dietetyczek, dziewczyn i kobiet chcących być „fit”, publikuje filmiki pod hasłem „co jem w ciągu dnia”. Zazwyczaj dodają do tego np. „jako dietetyczka”, „jako nastolatka chcąca się zdrowo odżywiać” itp.
W sieci jednak można też zauważyć nowy trend. Są to nagrania osób z otyłością pod tytułem „Co jem w ciągu dnia jako gruba dziewczyna?”
I tak przykładowy dzień jedzenia „thebrandileighsnacks” to:
duży pączek z oblany czekoladą i posypany posypką cukrową do tego mleczny napój w ogromnym kubku
2 tosty z bekonem i awokado i smootchie z banana i jagód
proteinowa kawa
smażone mini kiełbaski z kapustą kiszoną
papryka nadziewana serem i spora porcja krążków cebulowych, a do tego sos
przekąska z ciastek Reeses
Inna influencerka „adigutierrezxoxo” żywi się przede wszystkim gotowymi fast foodami – różnego rodzaju bułkami z mięsem bądź tuńczykiem, ale napoje pije zawsze „zero kalorii”, ponadto reklamuje koktajle proteinowe.
Na polskim gruncie nagrywa też „nataliadydasg”, która choć jest pogodną osobą, to swoje filmiki zawsze zaczyna przekornym:
Hej hej tu smutna grubaska!
I tak przykładowy dzień jedzenia to:
Gofry, jajko i kurczak
kawa z mlekiem
kolejna kawa i lody
ryba smażona w panierce, duża porcja frytek i surówki
piwo %0
Ale to nagrania kończy się na obiedzie, nie wiemy więc, czy pani Natalia zjadła kolację i co na nią zjadła.
Patrząc na menu anglojęzycznych influencerek zauważyć można bardzo dużo przetworzonej żywności, dużo pieczywa, tłustych produktów, smażonych produktów, trochę słodyczy, napoje mleczne i napoje gazowane zero kalorii, a praktycznie brak warzyw i owoców.
Nasza polska „smutna grubaska” z pewnością odżywia się zdrowiej jeśli chodzi o sam rodzaj produktów, ale uwagę zwracają spore porcje i także mało warzyw oraz owoców.
Jednocześnie takie konta i profile są bardzo popularne, podobnie jak modelek plus size. Z pewnością więc wiele kobiet utożsamia się właśnie z takim sposobem żywienia i chętnie ogląda tego typu treści.
Mało kogo cieszy pobyt w szpitalu, jednak Filip Chajzer jest wyjątkiem.
W miniony weekend miał wypadek na motocyklu, mężczyzna jest połamany, a mimo to, publikuje pełne ekscytacji wpisy.
Co go tak cieszy?
https://www.instagram.com/filip_chajzer/
Tuż po wypadku, były prezenter TVN, zachwycał się wspaniałym traktowaniem przez personel medyczny – ratowników i lekarzy w szpitalu. O samej placówce wyrażał się w superlatywach.
Ten szpital wygląda jak z amerykańskiego serialu albo i lepiej. Personel profesjonalny i uprzejmy. Gdybym trafił tu nie wiedząc w jakim kraju jestem stawiałbym na okolice Zurichu.
Chajzer, który ma (tylko) uszkodzony bądź złamany bark cieszył się także ze swojej intuicji i boskiej ochrony. Publikując zdjęcie zniszczonego kasku napisał:
Na kilka minut przed wypadkiem coś mnie tknęło. Zatrzymałem się, żeby zmienić kask.
Zdarzało mi się jeździć w kasku „otwartym”. Był piękny dzień i taki wybrałem ruszając z Warszawy.
Na trasie jednak zjechałem na przerwę. Jakbym coś przeczuwał. Z kufra wyjąłem pełny kask, kołnierz ochraniający kręgosłup i kurtkę z ochraniaczami.
Leżę w szpitalu czekam na operację barku i patrzę na zdjęcie, które dostałem na SMS…
Nie wiem jak intuicja ma się do wiary. Nie wiem czy niczym przez Bluetooth można dostać „z góry” ostrzeżenie.
Dziś zaś zamieścił zdjęcie – prawdopodobnie wykonane już po operacji – które podpisał:
Szczerze? Bo po co miałbym kłamać:)
To najlepszy szpital w jakim byłem w życiu:) [Szpital Uniwersytecki w Krakowie p przyp. red.]
Pozostaje więc sobie tylko życzyć tak wspaniałych szpitali i tak wdzięcznych pacjentów 🙂
Portfel to jeden z najczęściej używanych dodatków w codziennym życiu. Szczególnie w przypadku kobiet pełni on nie tylko funkcję praktyczną, ale również estetyczną. Dobrze wykonany portfel damski to taki, który łączy w sobie jakość, trwałość i elegancję. Jak jednak odróżnić model wysokiej klasy od produktu, który szybko się zniszczy? Oto poradnik, który pomoże Ci świadomie dokonać wyboru.
Materiał, z którego został wykonany portfel damski
Pierwszym, a zarazem najważniejszym aspektem, który warto wziąć pod uwagę, jest materiał, z którego wykonany jest portfel. Damskie portfele mogą być produkowane z różnych surowców, jednak to skóra naturalna uchodzi za najtrwalszą i szlachetną.
Portfele ze skóry naturalnej są miękkie, przyjemne w dotyku, a jednocześnie odporne na codzienne użytkowanie. Z czasem nabierają charakterystycznej patyny, co świadczy o ich autentyczności i nadaje im niepowtarzalnego uroku. Dobrze jest również zwrócić uwagę na typ skóry – licowa, lakierowana – każdy z nich prezentuje się inaczej i oferuje odmienne właściwości użytkowe.
Precyzja wykonania damskiego portfela
Wykończenie portfela świadczy o dbałości producenta o jakość. Warto przyjrzeć się takim elementom jak:
Szwy – powinny być równe, mocne i gęsto rozmieszczone. Wystające nitki, krzywe przeszycia lub rozchodzące się szwy są oznaką niskiej jakości.
Krawędzie – profesjonalnie wykonane portfele mają starannie zabezpieczone brzegi, bez pęknięć czy postrzępionych zakończeń.
Zamki i zatrzaski – muszą działać płynnie, bez zacięć. Wysokiej jakości okucia wykonane są z metalu, a nie z taniego plastiku.
Logo – subtelne, estetyczne i nierzucające się w oczy sygnowanie świadczy o klasie produktu. Nadmiar krzykliwych logotypów często pojawia się w produktach niskiej jakości.
Przemyślane wnętrze – funkcjonalność przede wszystkim
Dobry portfel damski to nie tylko ładny wygląd, ale również przemyślana organizacja wnętrza. Kobiety zazwyczaj przechowują w nim znacznie więcej niż tylko gotówkę – karty płatnicze, dokumenty, zdjęcia, paragony, monety czy nawet klucze.
Warto zwrócić uwagę na:
ilość i rozmieszczenie przegródek na karty,
obecność osobnej kieszeni na monety, najlepiej zamykanej na zamek,
przestrzeń na banknoty i dokumenty,
dodatkowe schowki, np. na zdjęcia czy bilety.
Wysokiej klasy portfele oferują nie tylko funkcjonalność, ale również wygodę użytkowania – wszystko ma swoje miejsce, a korzystanie z portfela nie sprawia trudności.
Renoma marki sklepu z portfelami damskimi i opinie klientów
Kupując portfel damski, warto kierować się nie tylko wyglądem, ale również opiniami innych użytkowników oraz renomą producenta. Marki specjalizujące się w galanterii skórzanej często dbają o każdy detal – od projektu po opakowanie.
Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź, czy dany model posiada pozytywne recenzje – zarówno pod kątem trwałości, jak i estetyki. Portfele damskie dostępne w sprawdzonych sklepach internetowych, takich jak https://www.skorzany.com/pl/c/Portfele-damskie/14, to gwarancja jakości i satysfakcji z zakupu.
Podsumowanie
Dobrze wykonany portfel damski to nie tylko praktyczny dodatek, ale również oznaka dobrego stylu i klasy. Wybierając odpowiedni model, warto zwrócić uwagę na jakość materiału, precyzję wykonania, funkcjonalność wnętrza oraz estetykę. Skórzany portfel, odpowiednio dobrany do stylu właścicielki, będzie nie tylko służył przez lata, ale też podkreśli jej elegancję.
O takich planach poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak, który uważa, że takie połączenie byłoby bardzo korzystne dla obu krajów. Obecnie więc prowadzone są rozmowy oraz sprawdzane warunki prawne i techniczne, by uruchomić taką linię kolejową. Głównie chodzi tu o porozumienie z krajami tranzytowymi – w tym z Austrią.
Z kolei rzecznik prasowy PKP Intercity Maciej Dutkiewicz przekazał, że:
PKP Intercity planuje uruchomienie bezpośredniego połączenia między Polską a Chorwacją. Mamy możliwość wydłużenia trasy obecnie kursującego do Wiednia pociągu IC Sobieski*
Pociąg miałby kursować z Warszawy do chorwackiego miasta Rijeka, a bilet miałby kosztować około 200 zł. Przewoźnik zakłada, że w przypadku powodzenia rozmów z krajami tranzytowymi oraz z samą Chorwacją, połączenie takie mogłoby ruszyć jeszcze latem 2025 r.
AKTUALIZACJA
Donald Tusk potwierdził
18 maja 2025 r. premier na platformie X napisał:
Jest taka cisza, że chyba każdy usłyszy tę dobrą nowinę: mamy wreszcie BEZPOŚREDNIE połączenie kolejowe z Polski do Chorwacji! Ruszamy od czerwca, cztery dni w tygodniu. Szczegóły we wtorek.
To oznacza, że szczegóły zostaną podane 20 maja 2025 r.
Niemal 62-letni Kuba Wojewódzki (ur. 2 sierpnia 1963 r.) to jedna z najbardziej znanych twarzy polskiego show biznesu.
Początkowo pracował jako dziennikarz prasowy i radiowy, a w latach 90 rozpoczął współpracę z TVP. Następnie nawiązał współpracę z Polsatem, a od 2006 roku ze stacją TVN.
Dziennikarz i celebryta wiele razy chwalił się swoimi zarobkami. Teraz poinformował o nowym kontrakcie z TVN.
Swego czasu Wojewódzki ujawnił, że za jeden post sponsorowany na instagramie dostaje 50 tysięcy złotych (a było to już kilka lat temu). Często także podkreśla na co go stać czyli np. na drogie auta czy luksusowe wyjazdy.
W najnowszym wpisie poinformował o „rekordzie” dotyczącym jego nowego kontraktu z TVN. Chodzi o prowadzenie autorskiego programu pt. „Kuba Wojewódzki”. To show po raz pierwszy pojawiło się na antenie w 2002 r. – wówczas w stacji Polsat, a od 2006 r. jest emitowane w TVN.
Celebryta pochwalił się rekordem. Tym razem jednak nie chodzi o zarobki, a o długość współpracy i obecności programu na antenie.
Dziś podpisałem umowę z @tvn.pl na kolejne 4 sezony mojego programu.
Tym samym rekord Ireny Dziedzic, 25 lat w programie Tele Echo jest do pobicia.
Dziękuję Wszystkim a szczególnie Wam
– napisał.
I z pewnością jak na warunki telewizyjne, jest to bardzo długi staż.
Bogactwo to kwestia umowna i bardzo często zależy od punktów odniesienia, jakie mamy.
Najnowsze szacunki podają kwotę progu „bogactwa” w Polsce, a stawka może zaskakiwać!
Jak określono „bogactwo”?
Próg bogactwa liczono według metody niemieckich ekonomistów – relatywnie bogaty to ten, kto zarabia powyżej 250 proc. lokalnej mediany dochodu*
Tym samym zarobi osoby bogatej inne będą w dużym mieście, a inne w małej miejscowości. Jeśli zaś chodzi o potrzeby danej rodziny, to określono je w zależności od ilości członków rodzony oraz ich wieku. I tak:
…każdy dorosły ma przypisaną wagę 1, dzieci powyżej 14 lat – 0,5, a młodsze – 0,3. Pozwala to lepiej odzwierciedlić realne koszty życia rodzin o różnej wielkości
Próg bogactwa w Polsce
Jak wyliczono, aby być uznanym za bogatego trzeba zarabiać następujące kwoty:
Dla całego kraju oznacza to około 12,5 tys. zł netto miesięcznie dla singla, 18,7 tys. zł dla pary i 22,5 tys. zł dla rodziny z jednym dzieckiem. W przypadku rodzin wielodzietnych próg rośnie – np. dla rodziny z czwórką dzieci wynosi aż 33,7 tys. zł na rękę*
Kwoty te jednak będą się różnić w zależności od danego województwa czy miasta, a powyższe stawki są średnią krajową.
Choć mamy już kwiecień, to w wysokich partiach gór można jeszcze pojeździć na nartach.
Pewien biznesmen, który miał mało czasu, a dużo pieniędzy, chciał skorzystać z możliwości szusowania. Jednak sposób, jaki to zrobił, był szokujący!
zdjęcie ilustracyjne – pixabay
Do zdarzenia doszło we włoskich Dolomitach w pobliżu szczytu Groste. To tam 60-letni biznesmen na stok przyleciał helikopterem. Wylądował, „zaparkował” maszynę i jak gdyby nigdy nic, zaczął zjeżdżać na nartach ze stoku.
Lądowanie, które miało miejsce poza trasą, zostało zaobserwowane przez karabinierów, którzy z niedowierzaniem byli świadkami tej sceny. Mężczyzna po zaparkowaniu samolotu założył narty i buty, rozpoczynając zjazd, jakby nic się nie stało.
– informuje serwis notizie.it
Mężczyzna tłumaczył, że jest „bardzo zajęty ze względu na pracę i że chce skrócić czas podróży, aby móc jeździć na nartach.”
Jak się okazało, miał ważną licencję lotniczą oraz ubezpieczenie śmigłowca. Nie posiadał jednak zezwolenia do lądowania na wysokości powyżej 1600 metrów.
Finalnie więc został ukarany grzywną w wysokości 2000 euro.